Mistrzostwa Świata U20 startują już jutro!

Mistrzostwa Świata U20 startują już jutro!

Mistrzostwa Świata U20 ruszają już jutro we Francji!

Oznacza to dwa i pół tygodnia świetnego rugby. Będziemy mieli okazję obejrzeć przyszłe gwiazdy, które spróbują wznieść pierwsze ważne trofeum w swoich karierach. Rok temu w Gruzji puchar wznieśli Nowozelandczycy, i również w tym roku będą faworytami do końcowego zwycięstwa. Jak jednak wiadomo, w młodzieżowym sporcie niczego nie można być pewnym, co zwiastuje nam wiele emocjonujących starć!

 

IMG_1417-2
Mistrzostwa Świata U20 to pierwszy poważny sprawdzian dla młodych zawodników.

Tak prezentuje się plan pierwszej kolejki Mistrzostw:

Grupa A
Australia – Walia (godz. 21:00)
Nowa Zelandia – Japonia (godz. 21:00)
Grupa B
Szkocja – Włochy (godz. 18:30)
Anglia – Argentyna (godz. 18:30)
Grupa C
RPA – Gruzja (godz. 18:30)
Francja – Irlandia (godz. 21:00)

Wszystkie mecze będzie można oglądać na stronie worldrugby.org oraz na profilu World Rugby na Facebook’u.

Leinster najlepszym klubem w Europie!

Zielony wieczór

Wielki triumf Irlandczyków z Leinster w finale Champions Cup na stadionie San Mames. Drużyna z Zielonej Wyspy pokonała paryski Racing 92 15 – 12. Samo spotkanie nie porwało z miejsc – obie drużyny grały w sposób bardzo wyrachowany i nastawiły się przede wszystkim na defensywę. Efektem tego podejścia była walka pomiędzy kopaczami, w której ostatecznie lepsi okazali się ci trenujący na co dzień na Wyspach. Duet Sexton/Nacewa z Leinster trafił między słupy pięć razy, a osamotniony Iribaren tylko cztery. Racing miał jednak swoje szansę z podstawka, i gdyby zawodnicy z Paryża mieli chłodniejsze głowy, mogliby coś w Bilbao ugrać. A tak to Leinster może świętować czwarty triumf w rugbowej Lidze Mistrzów.

Skrót meczu można obejrzeć TUTAJ.

leinster2

Walka do końca

Całkowicie inaczej przebiegł finał w drugim co do ważności europejskim pucharze, w którym zmierzyły się drużyny Cardiff Blues i Gloucester Rugby. Po pierwszej połowie wydawało się, że to ekipa z Anglii pewnie zmierza w kierunku końcowego zwycięzca – wszak po pierwszych 40 minutach na tablicy widniał wynik 20 – 6. Druga część spotkania to jednak heroiczna walka o powrót. Blues odnaleźli swój rytm i regularnie punktowali rywali, co pozwalało im stopniowo zmniejszać stratę. Decydujący cios został jednak zadany dopiero w 78. minucie, kiedy to Anscombe celnym kopem między słupy wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Ostatecznie Cardiff Blues zwyciężyli 31 – 30.

Skrót meczu można obejrzeć TUTAJ.

cardiff

Walka o tron w Champions Cup!

Walka o tron w Champions Cup!

Już jutro na stadionie San Mames w Bilbao dwie wielkie rugbowe marki – Leinster Rugby i Racing 92 zagrają o triumf w Champions Cup – rugbowej Lidze Mistrzów. Obydwie drużyny to uznane europejskie marki – Irlandczycy podnieśli trofeum dla najlepszej klubowej ekipy Europy już trzy razy, natomiast Francuzi tej przyjemności jeszcze nie mieli.

Droga do Bi2champlbao

Ekipa z Irlandii doszła do finału Champions Cup bez większych problemów – w fazie grupowa nie znalazła pogromcy, a w kolejnych fazach również bez większych problemów odprawili swoich oponentów. Można powiedzieć, że największe problemy mieli w ćwierćfinale, kiedy to wygrali zaledwie 11 punktami.

Zupełnie inaczej przebiegały losy drużyny z Paryża. Już w fazie grupowej mieli sporo problemów i wyszli do dalszej fazy z drugiego miejsca. Aż dwukrotnie w pierwszej fazie schodzili z boiska pokonani. Na swoje szczęście w fazie play off zaprezentowali się już zdecydowanie lepiej i tak jak swoi finałowi rywale, bez większych problemów odprawili rywali z kwitkiem.

Szanse na dublet

Obie ekipy mają możliwość zdobycia w tym sezonie dwóch trofeów, co w rugby nie zdarza się często. Zarówno Irlandczycy, jak i Francuzi są w półfinałach swoich rozgrywek ligowych i są uważani za faworytów. Ewentualna podwójna korona byłaby wyjątkowo ważna, gdyż w tym roku otworzyli nowy stadion. Możliwość zakończenia pierwszego sezonu na U-Arenie wygraniem wszystkiego pomogłoby po pierwsze regularnie zapełniać trybuny, a po drugie uzasadniłoby tą drogę inwestycję. Jednak drużyna z Zielonej wyspy nie ustąpi łatwo. Dla nich ostatnie lata to pasma porażek, więc także wszyscy – od graczy po kibiców – chcieliby wreszcie zdobyć jakiekolwiek trofeum. Znając kibiców tego klubu, świętowanie byłoby wspaniałe, a na ulicach Bilbao rozgorzałaby wielka i głośna fiesta!

Walka na stadionie Atlheticu Bilbao będzie wyjątkowo ciekawa. Niestety jutrzejszy mecz nie zostanie pokazany w polskiej telewizji, pomimo tego, że Polsat ma wykupione prawa do Champions Cup. Pierwszy gwizdek o 17:45. Będzie się działo! Szczegółowe informacje na temat meczu można znaleźć TUTAJ.